Życie Grójca wydanie Nr 04/2018 - page 9

GRÓJECKI OŚRODEK KULTURY
9
ŻYCIE GRÓJCA
|
KWIECIEŃ2018
Grupamalarska Presek zMacedonii
WGaleriiGOKodbędziesię20majaotwarciewystawypracartystówzMacedonii:
LjupkiGałązkiVasilevej,NikolaPijnamanovaiMarjanyDzingarovej.
A
utorzywystawy realizują projek-
ty artystycznepodnazwąGrupa
Malarska Presek. Każdy z twór-
cówwswym indywidualnym,
autorskimpodejściuwzbogaca i podkre-
śla unikalne zestawienie cech składają-
cych sięna polifonię lub jedność różnych
malarskichwizji. Każdy z artystówzapre-
zentujepo10 swoichnajnowszychprac.
Obrazy zostaną zaaranżowanewcharakterystyczny dla tej Grupy sposób tak, by
ukazać i uwidocznić odbiorcy nie tyle różnice, copołączeniepomiędzy nimi.
Tak powstaławystawa sugerujenamzwrócenie uwagi na cel procesu indywi-
dualizacji, jakim jestwspółbrzmieniewszystkich części składowych. Można to
porównać dobezpiecznego, pełnego akceptacji wyrażania siebie i bycie jedno-
cześnie równoważną, pełnoprawną częścią całegoukładudążącegodoharmo-
nii i wspólnoty.
Autorzywystawymają jużwswoich indywidualnychosiągnięciachwystawy
poza granicami Macedonii.Tymrazem- jakogrupa Presek - jest to ichpierwsza
zagraniczna prezentacja prac. Zapraszamzatemserdecznie 20maja, wyjątko-
wowniedzielę, na godz 14:00na oficjalne otwarciewystawy pracGrupyMalar-
skiej Presek.Wystawa jest objęta patronatemhonorowymAmbasady Republiki
Macedonii wPolsce oraz realizowanawramachwspółpracy partnerskiejmiasta
Grójec i Strumica.
AnnaDariaMerska
Obrazowe pisanie PrzemysławaBabskiego
Ikonyprezentowanewmiejscachkultunastrajajągłówniedomodlitwy,
doszczególnegoskupienia, dopokory i odpowiedniej postawy– zarówno
umysłu, jak i ciała. Nawet, gdyoglądamy je jakowycieczkowiczeczyprak-
tykującyartyści, stannaszegoegocharakteryzujeczułość i przychylność.
Inaczej jest, gdy postrzegamy ikonyw
formuledzieł sztuki na ekspozycjach i
(tak też się zdarza) wobecności ich twór-
ców.Wtedy pozwalamy sobiena śmia-
łość zauważania definiowalnychod-
stępstwod reguł sztukmalarskich –doty-
czącychproporcji elementówciała ludz-
kiego, jegonaturalnychbądź nienatural-
nych formgestu, prawdziwości ukaza-
nia ciaławruchu, mimiki twarzy... I innych
jeszcze, wypracowanychprzezminiony czas i różnorodnośćminionych stylów
prawideł – światłocień, perspektywa, sąsiedztwo kolorów...Wpisaniu ikonnie-
trudnodostrzec takżepewną niezwykłość godzenia kontrastów– surowość
wątkuobrazuprzy obecności pozłoty, szarość ogólną, mimo jakskrawości uży-
tychbarw; można doszukać się jeszcze innychniezwykłości.
Co zaś dotyczy autorów ikon, toprzypisuje się imdary szczególne; jako arty-
stom–bo (tak też siępowszechnie uważa) dostępują szansy obrazowania„bo-
skości”. Cośwtym jest, ponieważ sama chęć bycia„artystą innym”niepozwo-
li długo twórczo„byćwtemacie”, mając na uwadzemozolność pracy, potrzebę
spokojuwewnętrznego, cierpliwości; conieczęsto jest zbieżne z temperamen-
tami wielu artystów. Na dodatek, całość przedsięwzięciamusi być„omodlona”.
Przyjrzyjmy się autorowi naszej wystawy – już na pierwszy rzut oka, to człowiek
otwarty, oprzyjaznymuśmiechu, chętny do kontaktu z oglądającymi, skłonny
dowysłuchania różnorodnychodczytów i ocen, a na niewiększość tworzących
jest poprostuuczulona.
Na ścianachmamy ikony typowewsposobieprezentacji i ikony nietypowe. Z
przypisaną imtematyką i główną zawartością oraz z rozszerzeniemtematycz-
nym i wielopostaciowościąwobiektach. Jeśli starczy namchęci, zauważymy
wkilkuprzypadkachbardzo indywidualnepodejściedo sposobu realizowania
dzieła, a nawet próby„pomieszczenia siebie”wewłasnej pracy artystycznej.To
jużwyższy poziomuczestnictwawtworzeniu.
Podsumowując –mampewność, że uczestniczyliśmywtakiej właśnie sytuacji
estetycznej.
KazimierzKochański
Prace dzieci z Grójca nawystawachwPolsce i za granicą
Na przełomie kwietnia i maja odbędą się dwa duże wydarzenia
artystyczne, podczas których będą prezentowane prace dzieci z Grójca.
Pierwsze to MiędzynarodowaWystawa Prac Dzieci w Uozu w Japonii
oraz III BiennaleWojewódzkiego Konkursu Plastycznego„Nasi mniejsi
bracia – gatunki chronione“ w Radomiu.
NawystawiewJaponii, która odbędzie sięwdniach28 kwietnia – 5majaw
CentrumSztuki Niikawa BunkaHall wUozu, zaprezentuje sięblisko30dzieci z
Grójca i okolic. Opiswydarzenia oraz nazwiska uczestnikówzamieścimywma-
jowymnumerze ŻyciaGrójca.
Ogłoszono jużwyniki Konkursu„Nasimniejsi bracia...". Spośród873pracwyło-
niono zwycięzców i wyróżnionych.Wśród laureatówsą również dzieci zGrójca.
ReprezentującGrójecki Ośrodek Kultury nagrody zdobyły: wkategorii II -miej-
sce II OliwiaMuszyńska orazwyróżnienie Zofia Karas; wkategorii III -miejsce II
DominikaHamera orazmiejsce III MartaNajda orazwyróżnienie: AlicjaDąbkow-
ska. Nawystawiebędą też prace: Natalii Bielackiej, Zuzanny Poncyliusz, Aleksan-
dryDębowskiej orazDominiki BednarczykWyżej wymienione osoby uczęszcza-
ją nawarsztatymalarskiedoPracowni Artystycznej AnnyDarii Merskiej.
Dowystawy zakwalifikowały się również pracedzieci rozwijające swoje umiejęt-
ności plastycznepodokiemAgnieszki Kazały (TakieTamWarsztaty) prowadzą-
cej zajęciawGrójeckimOśrodkuKultury, awśródnichBlankaOziemska, Maja
Majewska, AdriannaMatulka, Zuzanna Lipińska, JoannaHetnarowicz orazMał-
gorzata Fatkowska. Ponadtopozaregulaminowewyróżnienieprzyznaneprzez
Jury otrzymałaMarta Sowińska reprezentująca PSPnr 1wGrójcu, gdzieplastyki
uczyMaria Jakubczyk. Pozostałedzieci biorące udział wwystawie z tej placówki
to: KlaudiaTatar orazWeronika Kusio (pozalekcyjnie uczęszcza doPAADM).
Otwarciewystawy pokonkursowej, wręczeniedyplomów i nagródodbędzie się
dnia 11maja 2018 r. ogodzinie 13.00wMłodzieżowymDomuKultury im. Hele-
ny Stadnickiej wRadomiu. Wszystkim laureatomserdeczniegratuluję.
ADM
NASZE
WYSTAWY
Praca Ljupki Gałązki Vasilevej
Ipojechaliśmywtępodróż,
popłynęliśmyipolecieliśmyporaz
szósty!SześćlattemugrójeckiDzień
Ziemiporazpierwszyujrzałświatło
dzienne.Abyłtopięknyisłoneczny
dzień,wietrzny.Imagiczny.
W
pisało się to święto w
stały grójecki kalen-
darz. Święto rodzin,
święto kreatywności,
święto zabawy na zewnątrz. Święto
współpracy lokalnych twórców, firm,
ludzi aktywnych. W tym roku wielu
zabrakło... szkoda.
Ale, ale – wielu przybyło. Zwłaszcza
przybyło wielu odbiorców. Grójec w
kwietniu czeka na Dzień Ziemi, Gró-
jec pyta, Grójec wreszcie nauczył się
korzystać!
Jeszcze zanimstoiska na dobre się roz-
stawią, rodziny przemykają od sto-
iska do stoiska, pytając kiedy wresz-
cie zaczniemy, bo przecież czasu tak
niewiele, a trzeba wziąć udział w każ-
dym warsztacie, zobaczyć film i jesz-
cze teatr.
Wiosna dla nas była łaskawa tego ro-
ku, Słońce przypiekałood rana, deszcz
nie straszył nawet najmniejszą chmur-
ką. Impreza plenerowa nie może
chcieć niczego więcej. Matka Natura
znów spojrzała na nas przychylnym
okiem.
Pompik
Preludiumwwykonaniu uroczego żu-
bra Pompika, głównego bohatera uro-
czej książki Tomasza Samojlika, tym
razem w postaci animacji w grójec-
kimkinie.
Gdy Pompik wraz z siostrą Polinką
zgłębiał tajniki Puszczy Białowieskiej
na ekranie podpatrywany przez rzeszę
dzieci, przed budynkiem GOK peł-
ną parą działała wyprzedaż garażowa
i ruszały pierwsze tego dnia warszta-
ty. Sprzedawcy bazarkowi rozstawia-
li ostatnie stoliki, parkowe ptaki przy-
siadały na gałęziach i zerkały na coraz
większy tłum.
Babcie podsuwały wnuczkom trzciny
do produkcji domków dla owadów, a
mamy pomagały dzieciom wyciskać
klej z tubek (strofując uparcie pocie-
Dzień Ziemi - warsztaty w grójeckim parku
chy zaangażowane w działania twór-
cze: „nie ubrudź bluzki!”). Park zaczął
przypominać ul pełen uwijających się
pszczół.
Toprzyjemnywidok
Domki dla owadów powstawały w
tempie zawrotnym, coraz to nowimaj-
sterkowicze chwytali w dłonie piły i
wkrętarki. Tuż obok dzieci tworzy-
ły na kawałkach płótna owocowe pie-
czątki – najprawdziwsze dzieła sztu-
ki. A ekowiklina? Nie taka trudna, jak
sięwydaje, prawda? I nie trzeba ścinać
wierzb, wystarczą stare gazety i po-
wstajawspaniała dekoracje.
Wczasie gdy jedne dzieci plotływikli-
nowe cuda, inne konstruowały upcyc-
lingowe doniczki z puszek, a w nich
siały... i siały. Co? Podobno jak naj-
prawdziwsi detektywi mają uważnie
obserwować i dowiedzieć się, gdywy-
rośnie.
Nie zabrakło manufaktury ekomyde-
łek, które uczestnicy moli kompono-
wać z wybranych przez siebie skład-
ników. Wokół stoiska unosił się aro-
mat olejków eterycznych i suszonych
kwiatów.
Tuż obok ruszyła produkcja świec, ileż
to romantycznych kolacji przy świetle
świec musiało tego dnia odbyć się w
naszymmieście.
Park zasnuwał się niezwykłą pajęczy-
ną, siecią dobrych słów... - projektem
artystycznym Anny Darii Merskiej.
Aw głębi parku, też w klimacie paję-
czym, dzieci wspinały się po skrzyn-
kach, czasem tylko bezwładnie zwisa-
jąc na linie.
I bańki, które animatorzy z Fextron
roztaczali w promieniach przedpołu-
dniowego Słońca i wielka radość z ja-
ką najmłodsi uganiali się za nimi po
trawniku.
Ekobazarek, który przyciągnął wielu
wytwórców, całkiem dorosłych i tych
jeszcze młodziutkich. Po raz pierwszy,
ale mamy nadzieję, że nie ostatni, za-
gościła Fundacja Zielony Pies ze swo-
im stoiskiem, przy którym padło wie-
le ważnych słów o szacunku, o pomo-
cy, o wsparciu i o przyjaźni, jakie łą-
czy świat ludzi ze światem zwierząt, a
przynajmniej winna to być przjaźń.
Po raz szósty, Toensmeier umożliwi-
ła namzorganizowanie wraz z Lasami
Państwowymi wymiany elektrośmie-
ci na sadzonki drzew leśnych. Miesz-
kańcy Grójca i okolic szybko wypeł-
nili kontener najróżniejszymi elektro-
śmieciami.
I wreszcie wielki finał z wielką pom-
pą. Scena Kalejdoskop Krakowski Te-
atrUlicznywkroczył wprzestrzeń par-
ku i odegrał pełen magicznej atmosfe-
ry spektakl Graal.
Szczudła, ognie, bańki i piękna opo-
wieść. Dziesiątki małych oczu wpa-
trzonychwwidowisko i otwarte buzie.
Piękny to był dzień. Dzień Ziemi to
impreza wyjątkowa, takiej atmosfe-
ry nie ma nigdzie indziej, może to za
sprawą świeżej zieleni wybuchającej
po ciągnącej się jak flaki z olejem zi-
mie...
Amoże za sprawąwyjątkowych ludzi,
którzy chcąwspółtworzyć tę imprezę.
Dziękuję – dziękujęWam – Twórcom
imprezy i Wam – Uczestnikom. Dzię-
kiWam to się kręci.
Dziękuję sponsorom. Organizatorami
imprezy byli: Fundacja Tropy Przyro-
dy, Miasto Grójec, Grójecki Ośrodek
Kultury, a takżeWolna SzkołaGrójec.
AM
Dokończenie ze s. 1.
Nagrodę za najlepszą kreacje ak-
torską otrzymał Paweł Dobkow-
ski z „Teatru A CO!” z Troszyna.
W drugim dniu spotkań teatral-
nych w kategorii teatry młodzie-
żowe przyznano nagrody: I miej-
sce monodram w wykonaniu Er-
nesta Jarosińskiego z Radomia pt.
„Dynastia Miziołków”; II miejsce
„Teatr (bez) Błędów” z Błędo-
wa za spektakl „Mieszkańcy”; III
miejsce „Teatr Łups!” z Piasecz-
na za spektakl „Jak jest”; wyróż-
nienie „Teatr Guru” z Góry Kal-
warii za spektakl „Zwierciadło”;
za najlepszą kreację aktorską Jan
Grodzki z „Teatru Sienienazywa”
za rolę zbójnika. W tej kategorii
komisja festiwalowa nie przyzna-
ła nagrody Grand Prix. Patronat
nad festiwalem objął przewodni-
czący Rady Miejskiej w Grójcu
Adam Siennicki i burmistrz Gmi-
ny i Miasta Grójec Jacek Stolar-
ski.
Bardzo się cieszę, że festiwal roz-
wija się, przyjeżdża coraz więcej
szkół z całej Polski i prezentuje
coraz wyższy poziom artystycz-
ny. Zespoły teatralne, które po-
wstają w szkołach – często tylko
dla jednej prezentacji - mają szan-
sę pokazać swoje dzieło szerzej,
zagrać dla innych oraz otrzymać
za swoją ogromną pracę nagrodę.
Sądzę, że Wojciech Siemion był-
by zadowolony z naszego dzia-
łania. Chcę podziękować wszyst-
kim, którzy brali udział w przy-
gotowaniu festiwalu, komisji fe-
stiwalowej, a przede wszystkim
Pani Barbarze Siemion, za to, że
jest z nami, pomaga i nas wspie-
ra. Dziękuję również Kazimierzo-
wi Kochańskiemu za przekaza-
nie uczestnikom festiwalu książek
swojego autorstwa.
Patron festiwalu był jednym z naj-
wybitniejszych polskich aktorów
teatralnych i filmowych. W 1951
r. ukończył warszawską PWST. W
latach sześćdziesiątych występo-
wał w Studenckim Teatrze Saty-
ryków, a później w kabarecie Pod
Egidą. Przez wiele lat był zwią-
zany z teatrem Stara Prochow-
nia, który założył i prowadził. Był
wielkim miłośnikiem kultury wsi
i jej folkloru. W Petrykozach pro-
wadził Wiejską Galerię Sztuki i
salon artystyczny. Występował
w filmach Andrzeja Wajdy, Ja-
nusza Morgensterna i Stanisława
Barei. Kochał teatr i poezje, któ-
rą fantastycznie recytował. Blisko
współpracował z wieloma szkoła-
mi i ośrodkami kultury. Był wiel-
kim propagatorem teatrów dzie-
cięcych i młodzieżowych. Przez
kilkanaście lat współpracował z
Grójeckim Ośrodkiem Kultury.
Przy jego pomocy powstała gru-
pa teatralna TR.
Grzegorz Rejer
Wojciech Siemion byłby dumny
I miejsce - Ernest Jarosiński z Radomia
monodram pt.„Dynastia Miziołków”.
fot. Ewelina Wiechucka-Zgud
1,2,3,4,5,6,7,8 10,11,12,13,14,15,16
Powered by FlippingBook